Warszawa, Anonse towarzyskie mężczyzn > Szukam sponsora

"nasze spotkania będziesz mógł"

Witam. Jestem ułożonym 20 latkiem, który zaoferuje swoje towarzystwo kulturalnemu biznesmenowi z Warszawy w zamian z sponsoring. Interesuje mnie wyłącznie dłuższa znajomość. W zamian za sponsoring mogę odwdzięczyć się?. wiadomo czym, ale nie od razu :) (chociaż jak przypadniemy sobie do gustu to nie wiadomo co się może zdarzyć), oferuje również szczere rozmowy, entuzjastycznie doradzę jeżeli będziesz proch każdy problem, gwarantuję długie rozmowy (oczywiście jak się dobrze poznamy). Nasze spotkania będziesz mógł traktować jako terapię u psychologa, entuzjastycznie wysłucham tego co będziesz chciał powiedzieć, nie zrobię Tobie jednak profilu psychologicznego. Oczywiście jeżeli się dogadamy, będziemy mogli zgonić pora inaczej. Nie gwarantuję jednak całkowitej uległości z mojej strony, mam trudny charakter, ale zawsze szanuję drugą osobę. Nie lubię dyskotek, chodzenia do klubów, restauracji, ale na Twoje życzenie będę mógł się poświecić :D. Nie ukrywam, że mam trudną sytuację materialną, tym samym też zamieszczam to publikacja 1 raz. Będę Ci zobowiązany jeżeli zdecydujesz się mi pomóc, ponieważ ja będę mógł pomóc swojej rodzinie. Oczywiście tłumaczenie mojej rodzinie, skądże mam pieniądze, biorę na siebie, to jest oczywiste. Teraz mój wygląd. Nie ukrywam, mam nietypową urodę (nietypowa nie oznacza jednak piękna, niby się zdawało większości). Wzrost 178cm, waga 52kg, plac budowy ciała szczupła, ale nie anemiczna ;). Zainteresowania: bieganie, geografia, system ekonomiczny (w miarę możliwości oczywiście), muzyka. Chciałbym: pójść na studia, skoczyć ze spadochronem, pomóc rodzicom finansowo.
Proszę o poważne potraktowanie mojego anonsu, ponieważ jest to względnie krępujące. Jeżeli zdecydujesz się odpowiedzieć na mój zapowiedź proszę, żebyś dodał nieco słów o sobie (wiek, zawód, stawkę, Twoje zainteresowania, kontakt), wybitnie dobrze by było jakbyś dodał swoje zdjęcie, jeżeli nie chcesz od razu może być później. Z mojej strony możesz sądzić na wyłączność i dyskrecję.Pozdrawiam.